wtorek, 19 marca 2013

Artysta malarz

Postanowiłam w końcu skończyć malowanie stołka kuchennego. 
Ze trzy, cztery miesiące temu napaliłam się na odnowienie tego paskudztwa stojącego w mojej kuchni, ale zapał znikł szybciej niż się pojawił. Stołek został wtedy zeszlifowany, pomalowany, pomalowany po raz drugi... hm i na tym się renowacja się zakończyła. 
Teraz znowu wracam do realizacji tego "wielkiego" projektu.

W niedzielę mój Syn dostał pędzel, kartkę, farby i miał stworzyć dzieło godne małego mistrza. 
A ja postanowiłam wrócić do realizacji tego "wielkiego" projektu.

Stołek postanowiłam przemalować na zielono, a dopiero później na biało aby zrobić ładne przecierki.

Dopiero zabrałam się za malowanie, a tu nagle mój Syn pyta:
- Mamusiu a mogę też malować stołek?
 - No chodź - odpowiedziałam.

I tak właśnie mój mały ARTYSTA MALARZ pomagał przygotować stołek do wykonania metodą decoupage'u.


Ale było super!!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Będzie mi bardzo miło jak zostawisz o sobie ślad.