niedziela, 20 stycznia 2013

Pierwszy królik a 'la Tilda gotowy

Udało się!

Uszyłam mego pierwszego króliczka a 'la Tilda. Jest troszkę krzywy, troszkę źle uszyty, ale to nieważne. Dla mnie jest idealny! 

A Dawid cały czas chciałby go przytulać i całować. 








3 komentarze:

  1. No i udało się skończyć :) Jest śliczny, zazdroszczę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. udało się udało choć z trudem. drugi już ma nogi przyszyte lecz na resztę brak czasu, skończyć muszę czapkę sowę, którą zaczęłam wcześniej

      Usuń
  2. jest czaderski gratuluje kochanie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Będzie mi bardzo miło jak zostawisz o sobie ślad.