wtorek, 27 listopada 2012

Gotujemy

Moje ciacho dzisiaj pomagało mamie w kuchni przygotowywać frytki.
Jak widać Dawidek potrafi obierać ziemniaki nawet z zamkniętymi oczami.





2 komentarze:

  1. Ani się obejrzę i moja dzidzia (teraz ma pół roku) będzie ze mną gotować w kuchni:) Na razie zakupiłam jej pluszowe warzywka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fryteczki to pewnie synuś dla tatusia robi :) :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Będzie mi bardzo miło jak zostawisz o sobie ślad.