piątek, 15 marca 2013

Znowu w kropki

Na zamówienie. 

W jeden wieczór.
W pośpiechu.
W kropki
 
Dałam radę...

Oto one:
Konik morski i ślimak.

Tilda 

... teraz to już nie mam na czym spać.

Jutro sobota - zakupy!! :) Yuhu!!













1 komentarz:

  1. Dostałam przemiły komentarz i zadanie wklejenia do tutaj:

    Dziękuję bardzo

    Na mój wyjazd do rodziny zamówiłam dla Jasia (7 lat)
    konika morskiego granatowego w białe kropeczki z ozdobnymi guzikami.
    Dla Franka (4 lata) ślimaka z kokardką z pomponikami. Bardzo spodobały się.
    Chłopaczki zasypiali z nowymi, kochanymi przytulankami.
    Franek pakował do plecaka i szedł ze ślimaczkiem do przedszkola.
    Pozdrawiam cieplutko wspaniałą artystkę.

    Krystyna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Będzie mi bardzo miło jak zostawisz o sobie ślad.